Jeśli jesteś gotówy/a na przygodę z agresywną jazdą na rolkach, to dobrze trafiłeś/łaś. W tym artykule przybliżę Ci pierwsze siedem podstawowych grindów. Opisałem kluczowe elementy, od których zaczyna się zabawa na skateparku. Nauka grindów na rolkach to proces, warto więc znać sprawdzoną kolejnośc, by szybciej osiągac efekty. Dowiesz się, jak wyglądaja 7 podstawowych grindów, jak je wykonywać i przede wszystkim, jak czerpać z tego frajdę. Wskakuj na pokład i zobacz, jak krok po kroku możesz rozwijać swoje umiejętności, żeby każdy trik stał się dla Ciebie naturalnym ruchem!
Frontside – nauka grindów na rolkach
Ustawienie rolek względem siebie: W grindzie frontside obie rolki ustawione są równolegle obok siebie na krawędzi lub rurce. Stopy skierowane są mniej więcej w stronę przeszkody (palce obu stóp „patrzą” na grindbox/poręcz). Rolki powinny znajdować się w odległości szerokości barków. Nie za szeroko (żeby nie tracić równowagi), ale też nie za blisko (żeby kółka się nie stykały). Każda z rolek opiera się między środkowymi kółkami (na specjalnym zagłębieniu w płozie zwanym H-blockiem) o krawędź – oznacza to, że buty są ustawione prostopadle do kierunku jazdy, a płaskie części podwozia rolek „zawieszone” są na railu lub murku. Kąt między rolkami jest niewielki – praktycznie równoległe, ewentualnie z palcami stóp minimalnie skierowanymi do siebie dla lepszej stabilności. Od tego triku powinna się zaczynać nauka grindów na rolkach.
Frontside – balans ciała
Przy frontsidzie ciężar ciała rozłożony jest równomiernie na obie nogi. Sylwetka powinna być ugięta – kolana zgięte, biodra nisko nad przeszkodą. Tułów pochyl lekko do przodu (nad rolki), co zapobiega odchyleniu do tyłu i ześlizgnięciu. Plecy trzymaj prosto, ręce rozłóż dla równowagi. Głowa jest skierowana wzdłuż przeszkody – patrz przed siebie (w kierunku jazdy po poręczy), nie pod nogi. Staraj się nie przechylać na boki – kolana powinny naciskać równomiernie do wewnątrz, tak by obie rolki pewnie trzymały się krawędzi.
Frontside – wejście i wyjście z grindu
Do frontside’a najłatwiej podejść pod kątem około 30–45 stopni do przeszkody. Podjedź z umiarkowaną prędkością, ugnij kolana i wykonaj niewysoki skok obrotowy o 90° – tak, aby równocześnie obie rolki „wpadły” na krawędź. Staraj się lądować na przeszkodzie obydwoma stopami jednocześnie, od razu w poprawnym ustawieniu (rolki równolegle).
Wejście powinno być płynne: patrz na punkt, w który chcesz trafić rolkami i przy lądowaniu od razu ugnij mocno kolana, amortyzując impet. Gdy zaczynasz tracić prędkość lub dojeżdżasz do końca raila, przygotuj się do zeskoku.
Wyjście z frontside’u polega na lekkim odchyleniu się do przodu i zeskoczeniu z przeszkody na kółka. Możesz wykonać drobny skok w dół, odwracając się o 90° z powrotem w kierunku jazdy. Ważne, by przy lądowaniu na ziemi znów ugiąć kolana, co zamortyzuje siłę i pozwoli zachować równowagę.
Typowe błędy przy Frontside:
- Lądowanie na kółkach zamiast na płozie: Częstym błędem jest niepełne wskoczenie na przeszkodę. Jeśli choć jedna rolka oprze się na kołach zamiast na H-blocku, nastąpi gwałtowne zahamowanie i upadek. Jak unikać: Ćwicz wskakiwanie na przeszkodę z obydwoma stopami naraz. Koncentruj się, by środek płóz trafił na krawędź. W tym celu podskocz odrobinę wyżej, niż Ci się wydaje, że potrzeba. Następnie pozwól opaść ciężarowi na środkowe części rolek.
- Brak ugięcia kolan i sztywna postawa: Wyprostowane nogi i usztywniony tułów sprawią, że łatwo stracisz równowagę na railu (rolki mogą „uciec” do przodu lub Ty polecisz do tyłu). Jak unikać: Pamiętaj o obniżeniu środka ciężkości – tuż po wskoku mocno ugnij kolana, pochyl się odrobinę do przodu i rozluźnij ciało. Niższa pozycja daje lepszą stabilność i kontrolę ślizgu.
- Patrzenie pod nogi: Jeśli ciągle zerkasz na rolki, tracisz orientację i równowagę, a ciało automatycznie cofa się do tyłu. Jak unikać: Wybierz na przeszkodzie punkt przed sobą (np. kilka metrów dalej wzdłuż raila) i patrz w jego kierunku. Głowa podążająca za wzrokiem poprowadzi cały tułów we właściwej pozycji nad rolkami.
Ćwiczenia pomagające w nauce Frontside:
- Stalle frontside: Zanim zaczniesz ślizgać, poćwicz samo wskakiwanie i balans. Na niskim murku lub rurce spróbuj wskoczyć 90° i zastopować – zatrzymaj się w pozycji frontside bez ślizgu. Utrzymaj balans 2–3 sekundy, a następnie zeskocz. Powtarzaj, aż poczujesz się pewnie stojąc na przeszkodzie.
- Wskoki z podporą: Na początku możesz podeprzeć się ręką ściany lub barierki obok niskiej przeszkody. Wskakuj na krawędź jedną ręką trzymając podporę – pomoże Ci to wyczuć pozycję rolek bez obawy przed upadkiem. Gdy złapiesz równowagę, puść podporę i zeskocz.
- Nauka na trawniku: Jeśli brak skateparku, narysuj kredą linię na asfalcie lub ustaw wąski drążek na trawie. Ćwicz skoki z obrotem 90° i lądowaniem rolkami równolegle na tej linii/drążku. Im częściej powtórzysz taki ruch, tym łatwiej wejdzie Ci on w nawyk na prawdziwej przeszkodzie. Nauka grindów na rolkach wymaga setek powtórzeń, aby Twój mózg zapamietął ruchy i wykonywał je automatycznie.
Nauka Makio
Ustawienie rolek względem siebie: Makio to jednostopowy soul grind, czyli ślizg na jednej nodze przy wykorzystaniu płaskiej podstawy rolki (soulplate). W klasycznej wersji makio grindujemy na nodze prowadzącej (przedniej), a druga noga w ogóle nie dotyka przeszkody. Rolka grindująca ustawiona jest wzdłuż krawędzi – cała jej boczna płaszczyzna (soulplate) leży na górze przeszkody. Druga rolka uniesiona jest w. Odległość między rolkami zależy od stylu – niektórzy przyciągają wolną stopę blisko do grindującej (czasem chwytając ją ręką, co nazywa się grab makio), inni trzymają ją luźno z tyłu dla równowagi. Ważne, by wolna noga nie przeszkadzała – trzymaj ją trochę z boku lub z tyłu, z dala od krawędzi.
Makio – Balans ciała
Cały ciężar ciała musi spoczywać na nodze grindującej. Ponieważ ślizgasz się na jednej rolce, utrzymanie równowagi jest trudniejsze – obniż środek ciężkości bardziej niż przy grindach dwoma nogami. Ugnij mocno kolano nogi, na której grindujesz, i pochyl tułów do przodu, mniej więcej nad stopą grindującą. Ręce również rozłóż dla utrzymania równowagi. Staraj się nie przechylać tułowia na boki; powinien być nad rolką grindującą. Kluczowe jest trzymanie osi ciała – biodra i barki powinny znajdować się nad rolką wykonującą makio. Jeśli poczujesz, że przechylasz się do tyłu, od razu bardziej pochyl klatkę piersiową do przodu nad poręczą.
Makio – wejście i wyjście z grindu
Makio często uczy się jako pierwszy grind, bo można go zacząć od stalla (zatrzymania) jedną nogą.
Wejście: Podejdź do niskiej przeszkody powoli. Ustaw się bokiem – tak, by noga, którą zamierzasz grindować, była bliżej przeszkody. Następnie lekko podskocz i postaw tylko jedną rolkę (prowadzącą) na krawędzi w pozycji soul (prostopadle). Drugą nogę pozostaw na ziemi dla podpórki. Najpierw poćwicz samo wskoczenie jedną nogą na murek i zeskoczenie – to oswoi Cię z pozycją. Gdy jesteś gotowy na ślizg, wykonaj nieco silniejszy skok pod odpowiednim kątem. W momencie lądowania nogi grindującej natychmiast przyciągnij drugą nogę do siebie (unieś ją nad przeszkodę). Balansuj na jednej nodze, sunąc po krawędzi.
Wyjście: By zakończyć makio, po prostu opuść wolną nogę z powrotem na podłoże. Ewentualnie jeśli jedziesz szybko – zeskocz obiema nogami na ziemię. Najczęściej z makio wychodzi się przez obrócenie tułowia do kierunku jazdy i postawienie wolnej nogi na ziemi jako pierwszej, odciążając stopę grindującą. Pamiętaj, by przy lądowaniu uginać kolana – spadasz przecież z jednej nogi na dwie, więc amortyzacja jest konieczna.
Typowe błędy przy Makio:
- Spadanie z plate’a przed rozpoczęciem ślizgu: Początkujący często mają problem z utrzymaniem jednej nogi na murku – zaraz po wskoku stopa im „ucieka”. Jak unikać: Po wskoczeniu dociśnij soulplate mocno do krawędzi. Wyobraź sobie, że chcesz wbić rolkę w przeszkodę – docisk zwiększa tarcie i stabilność. Pomaga też lekkie zakantowanie rolki (minimalnie przechyl ją do wewnątrz, by kółka nie dotykały krawędzi).
- Brak równowagi na jednej nodze: W makio łatwo przechylić się na bok i spaść, jeśli ciało nie jest dokładnie nad rolką. Jak unikać: Ćwicz balans na jednej nodze na płaskiej powierzchni. Spróbuj jechać powoli na jednej rolce (druga uniesiona) lub stanąć jedną rolką na krawężniku, a drugą trzymać w powietrzu. Im lepiej rozwiniesz balans jednonóż, tym stabilniej poczujesz się w makio. Podczas samego grindu koncentruj się, by biodro nogi grindującej było pod Tobą – nie odchylaj go na bok.
- Stawianie wolnej nogi na przeszkodzie: Czasem odruchowo druga noga ląduje też na railu (robi się wtedy soul grind zamiast makio) albo dotyka przeszkody czubkiem buta. To psuje równowagę. Jak unikać: Pilnuj świadomie, by nie dotykać drugą rolką przeszkody. Jeśli trudno utrzymać ją w górze, spróbuj na moment złapać ręką za cholewkę wolnej rolki – ustabilizuje to nogę w jednej pozycji.
Ćwiczenia pomagające w nauce Makio:
- Stall makio na krawężniku: Podejdź do niskiego krawężnika bardzo wolno. Postaw jedną rolkę na krawężniku w pozycji soul, a drugą zostaw na ziemi. Ćwicz balansowanie – stopniowo przenoś coraz więcej ciężaru na rolkę na krawędzi, aż druga noga prawie nie będzie Ci potrzebna. To przygotuje Cię do utrzymania ciężaru w pełnym grindzie.
- Zeskoki z jednej nogi: W domu lub skateparku poćwicz zeskakiwanie z podwyższenia na jedną nogę. Stań jedną rolką np. na niskim murku, drugą w powietrzu obok, i zeskocz na tę wolną nogę na ziemię. To odwrotny ruch do makio wyjścia – uczy bezpiecznego lądowania, gdy większość ciężaru jest na jednej nodze.
- Przytrzymywanie drugiej nogi (grab): Naucz się kontrolować wolną nogę, chwytając dłonią za cholewkę lub klamrę rolki podczas makio. Na początku rób to na sucho. Stań na jednej nodze w pozycji soul na podłodze (druga na ziemi) i złap wolną stopę ręką po tej samej stronie. To pomoże zrozumieć ułożenie nóg jak przy makio. Potem spróbuj wykonać krótki makio grind z jednoczesnym przytrzymaniem wolnej rolki – poprawi to Twój balans i styl.
Nauka Soul grind
Ustawienie rolek względem siebie: Soul grind to klasyczny dwunożny grind, w którym jedna noga ślizga się na soulplate (płaskiej powierzchni rolki). Druga ląduje na środkowej części szyny. W pozycji soul jedna rolka jest ustawiona równolegle do przeszkody (tak jak przy makio), a druga prostopadle do przeszkody. Czyli stopa ustawiona wzdłuż krawędzi, tak jak przy frontside. Przy zwykłym soul grindzie tylna noga jest tą równoległa (soulplate leży na krawędzi). Przednia noga ustawiona jest jak przy frontside, czyli szyna między kołami opiera się o krawędź.
Rolki powinny znajdować się w średniej odległości od siebie. Noga ustawiona wzdłuż poręczy (przednia) znajduje się nieco z przodu, a noga soulowa (tylna) odrobinę z tyłu i zwykle niżej (ciężar mocniej na niej spoczywa). Między rolkami tworzy się kąt około 90°, a wizualnie układ przypomina literę T (jedna rolka prostopadle do przeszkody, druga równolegle). Odległość butów powinna być komfortowa Utrzymuj ją nie za szeroko (wtedy trudniej obie utrzymać na przeszkodzie), ale i nie za blisko (żeby się nie potknąć rolkami o siebie). Zwykle między stopami jest dystans około pół metra, zależnie od szerokości soulplate i indywidualnej budowy.
Soul grind – Balans ciała
W soul grindzie duża część ciężaru ciała spoczywa na nodze soulowej (tej równoległej). Dzięki temu płaska powierzchnia soulplate dobrze „trzyma się” krawędzi, dając stabilność. Przednia noga (ta wzdłuż przeszkody) służy bardziej do utrzymania równowagi i prowadzenia kierunku. Jjej obciążenie jest mniejsze (około 60–70% ciężaru na nodze tylnej, reszta na przedniej). Kolana powinny być zgięte, przy czym kolano nogi soulowej mocno ugięte i skierowane do przodu/na zewnątrz. Kolano przedniej nogi może być nieco wyżej. Tułów pochyl lekko w stronę nogi soulowej, tak aby nie odchylać się do tyłu. Utrzymuj sylwetkę nisko nad grindem – im niżej, tym łatwiej kontrolować środek ciężkości. Barki powinny być mniej więcej nad środkiem między obiema stopami. Ręce rozłóż – często przy soul grindzie jedną rękę trzyma się z przodu (po stronie nogi soulowej), a drugą z tyłu dla kontrbalansu. Głowę skieruj wzdłuż poręczy, patrz przed siebie w kierunku jazdy.
Wejście i wyjście z Soul grind:
Wejście: Podejdź do przeszkody pod kątem około 45° z nogą, która będzie przednia, wysuniętą w kierunku przeszkody. Wybierz nogę dominującą jako soulową (większość osób woli grindować soul na nodze dominującej z tyłu). Wykonaj skok obrotowy podobnie jak do frontside, ale świadomie ustaw stopy w różnych pozycjach. Celuj, by jedna (tylna) stopa wylądowała płasko soulplatem na górze krawędzi, a druga (przednia) równocześnie wylądowała na płozie (H-blockiem) wzdłuż krawędzi.
Wyjście: Najbezpieczniej zakończyć soul grind obróceniem ciała w kierunku jazdy i zeskoczeniem przodem. Gdy zbliżasz się do końca poręczy lub tracisz prędkość, przenieś odrobinę więcej ciężaru na przednią nogę, aby odciążyć soulplate. Następnie zrób lekki podskok w dół, odwracając biodra o 90° w kierunku, w którym będziesz jechać po lądowaniu. Wyląduj na obu rolkach jednocześnie. Alternatywnie możesz też zdjąć najpierw nogę soulową z krawędzi (po prostu zsunąć ją bokiem w dół), a drugą zaraz potem – ten sposób (tzw. step off) jest łagodny, choć mniej efektowny. Twoja nauka grindów na rolach musi odbyć się od klasycznego soul’a.
Typowe błędy przy nauce Soul’a:
- Niestabilna przednia noga – zahaczanie kołami: Jeśli przednia stopa nie jest dostatecznie dociśnięta H-blockiem do krawędzi, może się przechylić i któreś kółka dotkną przeszkody, gwałtownie hamując ślizg. Objawia się to potknięciem lub zatrzymaniem. Jak unikać: Pilnuj, by przednia rolka była ustawiona równo na środku – nie przechylaj jej za bardzo w stronę palców czy pięty. Ciężar ciała trzymaj trochę z przodu, co automatycznie dociśnie przednią szynę do krawędzi. Możesz też rozważyć ustawienie w rolkach twardych małych środkowych kółek (tzw. anti-rockerów) – zmniejsza to ryzyko „wyłapania” kółkiem o przeszkodę podczas soul grindów.
- Spadanie tylnej (soul) nogi z krawędzi: Gdy soulplate nie jest dostatecznie płasko położony lub ciężar za bardzo ucieka na drugą nogę, tylna rolka może ześlizgnąć się z krawędzi. Jak unikać: Skup się na dociśnięciu soulplate’u – po wylądowaniu w grindowaniu wyraźnie obciąż tylną nogę, niemal jakbyś chciał nią stanąć na przeszkodzie. Pomaga też większe zgięcie kolana soulowej nogi i delikatne przyciśnięcie kostki do krawędzi (co zwiększa tarcie). Upewnij się, że soulplate faktycznie leży płasko – czasem niewielkie pochylenie buta powoduje, że tylko krawędź soulplate dotyka, a to niestabilne.
- Brak synchronizacji nóg przy wejściu: Czasem jedna noga ląduje na railu przed drugą, przez co grind zaczyna się chaotycznie – np. przednia już jedzie, a tylna dopiero spada na krawędź (co grozi potknięciem). Jak unikać: Ćwicz skok z jednoczesnym lądowaniem obu nóg. Pomocne mogą być stalle: wskakuj na murek do pozycji soul i sprawdzaj, czy od razu obie rolki są poprawnie ułożone. Jeśli nie – koryguj timing skoku. Pamiętaj, by wybijać się obiema nogami równocześnie i rotację robić całym ciałem naraz (nie najpierw jedna stopa, potem druga).
Ćwiczenia pomagające w nauce Soul’a:
- Stall do soul: Znajdź bardzo niski murek lub grindbox. Z miejsca postaw najpierw przednią stopę na krawędzi w pozycji frontside, a zaraz potem tylną nogę w pozycji soul (tak byś stał na murku w układzie soul grind). Poćwicz takie wchodzenie na przeszkodę bez poślizgu, trzymając balans przez kilka sekund. To pozwoli Ci oswoić się z nietypowym kątem ułożenia stóp.
- Pół frontside, pół soul: Wykonaj mały skok na przeszkodę i wyląduj w pozycji frontside, lecz dosłownie po ułamku sekundy przekręć tylną stopę do soul – jakby w trakcie ślizgu zmienić frontside na soul. Ćwiczenie to (tzw. switch-up) pomoże Ci nauczyć się szybkiego ustawiania stóp do soul grindu, jeśli początkowo masz z tym problem. Rób to na krótkim murku, zaczynając ślizg od frontside i kończąc po zmianie na soul po przejechaniu 20–30 cm.
Acid grind
Ustawienie rolek względem siebie: Acid grind to wariant soul grindu, w którym układ nóg jest podobny. Jednak przednia stopa ustawiona jest odwrotnie niż w zwykłym soul. Mówiąc prościej: znów jedna noga korzysta z soulplate, a druga z H-blocka, tylko że przednia noga jest skręcona palcami od przeszkody, a nie w stronę przeszkody.
Dla przykładu: jeśli grindujesz na poręczy po swojej prawej stronie i wykonujesz soul grind klasyczny, lewa (przednia) stopa jest skierowana palcami w stronę poręczy. W acid grindzie ta lewa stopa będzie odwrócona – palce na zewnątrz, pięta bliżej poręczy. W praktyce oznacza to, że przednia rolka opiera się wewnętrzną stroną płozy na krawędzi (czyli nadal między kołami, ale odwrócona). Natomiast Tylna rolka leży soulplatem. Tylna noga (soulowa) jest ustawiona równolegle do przeszkody soulplatem na krawędzi, a przednia noga jest skręcona tak, że jej palce kierują się w przeciwną stronę niż ciało (stopa niemal odwrócona do tyłu względem kierunku jazdy). Odległość między rolkami jest niewielka – często stopy są bliżej siebie niż w soul, bo odwrócona przednia noga „chowa się” trochę pod ciało. Ważne, by żadna część kółek przedniej rolki nie dotykała przeszkody – opiera się tylko płozą, co wymaga mocnego zgięcia kostki do środka. Nauka grindów na rolkach wymaga wymaga umiejętności spięcia wszytskich mięśni i rozluźnienia ich na zawołanie. Tak , żeby nogi nie rozjechały się niekontrolowanie.
Nauka Acid – balans ciała
Balans w acid grindzie jest bardzo podobny do zwykłego soul. Większość ciężaru na nodze soulowej (tylnej), ciało pochylone lekko w przód. Jednak skręcona przednia noga wymaga odrobiny innego rozłożenia sił. Często trzeba ją nieco mocniej dociążyć, by utrzymać stabilność (odwrócona pozycja jest troszkę mniej naturalna). Kolano przedniej nogi, skierowane teraz bardziej na zewnątrz, nie powinno wystawać nad krawędź – trzymaj je tuż obok poręczy, ale nie za daleko od drugiego kolana. Biodra są skierowane ukośnie do przeszkody, a tułów ustawiony frontem wzdłuż poręczy (tak jak przy soul). Postaraj się skręcić biodra w stronę przeszkody, mimo że przednia stopa jest odkręcona przeciwnie – to nienaturalne ustawienie, więc utrzymuj napięcie mięśni brzucha i bioder, by nie „wykręciło” Cię z pozycji. Ręce znów pomagają – najczęściej przy acid grind jedna ręka (po stronie nogi soulowej) idzie do przodu, druga równoważy z tyłu. Patrz przed siebie w kierunku jazdy – głowa tak jak tułów ma być skierowana wzdłuż raila. Ogólnie balans ciała zbliżony jest do soul grindu. Musisz jednak pilnować rotacji przedniej nogi (żeby nie wróciła sama do wygodniejszej pozycji).
Wejście i wyjście z Acid:
Wejście: Podejście do acid grindu jest identyczne jak do soul – np. pod kątem ~45°, umiarkowana prędkość. Klucz tkwi w tym, by podczas skoku odpowiednio obrócić przednią stopę. Możliwe, że na początku łatwiej Ci będzie lądować prawie jak do zwykłego soul, a dopiero na ułamek sekundy dokontrować przednią stopę w drugą stronę – grunt, by finalnie ją odwrócić.
Wyjście: Z acid grind wychodzi się podobnie jak z soul, choć czasem wymaga to szybkiego „odkręcenia” przedniej nogi. Najprostsze wyjście to zeskok przodem: lekko odbij się soulową nogą od poręczy i skręcając biodra w kierunku jazdy, pozwól przedniej nodze naturalnie wrócić do neutralnej pozycji przy lądowaniu. Możesz też wyskoczyć nieco wcześniej, zanim dojedziesz do końca – zwłaszcza gdy czujesz, że tracisz równowagę, lepiej kontrolowanie odskoczyć. Pamiętaj o ugięciu kolan przy lądowaniu na ziemi.
Typowe błędy przy Acid:
- Niedokręcona przednia stopa: Jeśli przednia rolka nie będzie wystarczająco obrócona palcami na zewnątrz, to tak naprawdę wykonasz zwykły soul – albo co gorsza, coś między soul a acid, co jest bardzo niestabilne. Jak unikać: Ćwicz rotację stopy: stojąc na ziemi w pozycji soul spróbuj maksymalnie odwrócić przednią stopę (palce na zewnątrz) nie ruszając przy tym resztą ciała. Rozciągaj staw skokowy i biodro. Podczas samego skoku myśl o tym, by przednią piętę wylądować na krawędzi zamiast palców – to często pomaga automatycznie odwrócić stopę.
- Wheelbite przedniej rolki: Przy acidzie łatwo o zahaczenie kołami przedniej rolki, bo jest ona w nietypowym kącie. Jeśli kółka dotkną murka – zatrzymasz się. Jak unikać: Upewnij się, że przednia stopa jest pochylona mocno na zewnątrz (kostka do środka) – tak, by zamiast kółek to płaska część płozy dociskała krawędź. Mocno dociąż piętę przedniej stopy, co uniesie palce i da miejsce kołom.
- Brak płynności – zacinanie się ruchu: Acid wymaga skoordynowanego ruchu obu nóg w różne strony. Częstym błędem jest „szarpnięcie” – najpierw lądowanie soul, pauza, potem nagła próba odwrócenia przedniej nogi, co zwykle kończy się wytrąceniem balansu. Jak unikać: Staraj się, aby ruch obu nóg był jednoczesny. Pomocne może być hasło w głowie: „lądowanie twist” – ląduję i od razu twistuję przednią stopę. Ćwicz to w miejscu: skacz obunóż i w powietrzu skręcaj stopy w przeciwne strony (symulując soul+acid). Gdy przyjdzie co do czego na railu, mięśnie będą pamiętać, że mają działać równocześnie.
Ćwiczenia pomagające w nauce Acid:
- Obroty stopy na krawędzi: Stań obiema nogami na niewysokim murku w pozycji frontside. Teraz, nie ruszając tylniej nogi, przekręć przednią stopę o 180° (palcami od muru, piętą do muru) – czyli zmień frontside na acid soul stall. Popróbuj kilka razy takiego przekręcania stopy tam i z powrotem, trzymając równowagę na murku. To nauczy Cię świadomie ustawiać przednią nogę w pozycji acid, bez konieczności jednoczesnego ślizgania.
- Stall acid: Gdy poczujesz się pewnie z układem nóg, spróbuj wykonać stall w pozycji acid – wskocz na niski grindbox i zatrzymaj się w pełnej pozycji. Nie martw się ślizgiem, tylko samym ustawieniem. Jeśli utrzymasz balans 2–3 sekundy, zeskocz. Powtarzaj, aż pozycja przestanie sprawiać trudność.
- Mini-slide z asekuracją: Na początku możesz ćwiczyć acid z asekuracją partnera lub poręczy. Poproś kogoś, by podał Ci rękę podczas próby – wskocz wtedy do pozycji acid i trzymaj partnera (albo poręcz rampy ręką) dla stabilizacji, sunąc kawałek. Dzięki temu poczujesz, jak rozkłada się ciężar podczas ślizgu acid, jednocześnie minimalizując ryzyko upadku. Z czasem staraj się puścić asekurację i jechać samodzielnie.
Mizou grind
Ustawienie rolek względem siebie: Mizou grind można opisać jako odwrotność soul grindu. Tu przednia noga pełni rolę podpory (oparta soulplatem równolegle na przeszkodzie), a tylna noga jest ustawiona wzdłuż przeszkody i opiera się płozą między kołami.
Czyli w układzie mizuo nogi są względem siebie zamienione miejscami w porównaniu do klasycznego soul: przednia stopa jest ustawiona równolegle, a tylna poprzecznie (90° do krawędzi). Wizualnie przypomina to pozycję soul, tylko „na drugą stronę”. Np. grindując na poręczy po prawej stronie, w soul grindzie prawa (tylna) noga jest soulowa, w mizou – soulowa będzie lewa (przednia) noga. Ustawienie rolek względem siebie w mizou: przednia rolka równolegle do krawędzi (soulplate leży płasko na górze przeszkody), tylna rolka (jak przy frontside, H-blockiem oparta krawędź). Stopy zwykle są dość. Ważne, by zapewnić sobie stabilność: przednia stopa powinna być trochę z przodu ciała, a tylna nieco z tyłu, tak by nie stać dokładnie na szerokość bioder, tylko raczej jedna przed drugą. Dzięki temu nogi się nie „kopią” nawzajem. Kąt między rolkami jest około 90° – rolki tworzą kształt odwróconej litery T.
Mizou – balans ciała
W mizou ciężar ciała również w dużym stopniu spoczywa na nodze soulowej (tu: przedniej). To ona daje dużą powierzchnię ślizgu i stabilizuje trik. Tylna noga (ta wzdłuż poręczy) służy do utrzymania równowagi, ale zazwyczaj jest odciążona. Być może nawet lżej niż przy zwykłym soulu, bo teraz to przednia noga „ciągnie” ślizg. Układ ciała jest lekko skręcony: biodra i barki skierowane są skośnie do przeszkody, a twarz i klatka piersiowa zwykle bardziej zwrócone na zewnątrz zakrętu (w stronę, z której przyszliśmy). Często patrzy się przez ramię w kierunku jazdy, bo tułów jest nieco odwrócony. Kolano przedniej nogi jest mocno ugięte i skierowane na zewnątrz (w stronę przeszkody), natomiast kolano tylnej nogi bywa ustawione bardziej prosto lub nawet lekko pod sobą. Staraj się trzymać biodro przedniej nogi nisko – niemal siedź na tej nodze – to zapewni, że soulplate nie straci kontaktu z krawędzią. Tułów pochyl delikatnie do przodu nad przednią stopą. Ręce dla równowagi: wewnętrzna ręka (bliżej poręczy) może iść do tyłu, a zewnętrzna do przodu – pomoże to zrównoważyć skręt tułowia. Generalnie utrzymuj balans podobnie jak przy soul, tylko pamiętaj, że teraz przednia noga dźwiga ciężar, więc nad nią staraj się mieć środek ciężkości.
Mizou – wejście i wyjście z grindu
Wejście: Dobrze jest umieć już soul grind zwykły, zanim spróbujesz mizou – ponieważ tutaj musisz skakać, „zamieniając” rolę nóg. Podejście pod kątem ~45° sprawdza się, ale tym razem druga noga (niż przy soul) będzie prowadzić. Jeśli np. do soul grindów używasz zawsze prawej nogi jako soul, to do mizuo użyjesz lewej jako soul (bo ona będzie z przodu po skoku). W praktyce najlepiej jest wybić się i obrócić 90°, celując przednią stopą w pozycję soulplate na przeszkodzie. W tym samym momencie tylna stopa powinna znaleźć się tuż za nią, ustawiona wzdłuż krawędzi. Często uczy się tego na dwa etapy: wskocz na przeszkodę jedną (przednią) nogą soul, a dopiero po ułamku sekundy dostaw tylną wzdłuż – czyli zacznij jak makio na przedniej nodze, a potem dołóż tylną. Gdy nabierzesz wprawy, rób to już symultanicznie.
Wejście w mizou może wydawać się dziwne, bo trzeba odwrócić nawyk – pomóc może myśl, że skaczesz jak do alley-oop soul, czyli jakby tylną nogą do przodu. Po kilku próbach zrozumiesz timing.
Wyjście: Z mizuo możesz łatwo wyjść, bo naturalnie ciało jest trochę odwrócone do kierunku jazdy. Najbardziej intuicyjne jest puścić tylnią nogę (tę wzdłuż krawędzi) – po prostu zsuń ją lub odskocz nią na ziemię, a przednia zaraz za nią. Możesz też wykonać klasyczny zeskok przodem: odchyl się lekko do przodu, podskocz obu nogom i obróć się w powietrzu do kierunku jazdy, lądując na obie rolki. Wiele osób preferuje jednak wyjście etapowe: najpierw przednia (soul) noga zjeżdża z krawędzi na ziemię, co automatycznie powoduje wyjęcie tylnej nogi – lądujesz wtedy praktycznie już jadąc do przodu. Znajdź sposób, który daje Ci najwięcej kontroli.
Typowe błędy przy Mizou:
- Zderzanie się nóg przy wskoku: Jeśli nie rozstawisz stóp odpowiednio, możesz przy lądowaniu zahaczyć jedną rolką o drugą (np. kółka tylnej uderzą w soulplate przedniej). Jak unikać: Pilnuj różnicy wysokości – przednia noga (soul) powinna lądować trochę wyżej (na górze przeszkody), a tylna nieco niżej (bokiem). Dzięki temu przednia stopa „nadpisuje” tylną. Ponadto skacz lekko wzdłuż przeszkody, aby nogi ustawiły się jedna przed drugą, a nie dokładnie obok siebie.
- Słabe dociśnięcie soulplate – uciekanie przedniej nogi: Gdy przednia noga (soulowa) nie zostanie mocno obciążona, może ona ześlizgnąć się lub wyskoczyć z krawędzi, a cały grind się nie powiedzie. Jak unikać: Przy lądowaniu świadomie przenieś ciężar na przednią stopę. Wyobraź sobie, że chcesz zrobić przysiad na tej nodze – nisko zejdziesz i dociśniesz soulplate. Tylna noga powinna być naprawdę odciążona, szczególnie na początku ślizgu.
- Brak kontroli tylnej nogi – spadanie lub przekręcanie: Bywa, że tylna noga wzdłuż poręczy nie trzyma właściwej pozycji: albo kółka dotkną i hamuje, albo stopa się przekręca i zjeżdża z przeszkody. Jak unikać: Popracuj nad kątowym ustawieniem tylnej stopy – musi być dokładnie równolegle, z H-blockiem opartym. Pomocne są ćwiczenia stalli (opisane niżej). Podczas grindu zaś nie zapominaj o tej nodze – choć jest lżej dociążona, musisz aktywnie utrzymywać jej kąt. Lekko dociskaj wewnętrzną krawędź tej rolki do przeszkody i trzymaj kostkę stabilnie, by się nie przekręciła.
Ćwiczenia pomagające w nauce Mizou:
- Stall mizuo z podpórką: Jak przy soul, zacznij od ustawiania pozycji bez ślizgania. Użyj niskiego murka przy ścianie lub barierce. Złap ręką podpory, wskocz przednią nogą na murek w pozycji soul, a tylną dostaw równolegle z boku – jesteś w pozycji mizuo. Podeprzyj się ręką, aby nie spaść, i postaraj się utrzymać tę pozę 2–3 sekundy. To da Ci wyczucie ułożenia nóg. Stopniowo puszczaj rękę i balansuj samodzielnie.
- Zamiana nóg przy soul grindzie: Jeśli umiesz już soul grind klasyczny, spróbuj na krótkim odcinku poręczy zrobić następującą rzecz: zacznij ślizg w soul, po czym przeskocz w trakcie na mizuo (czyli zamień obciążenie na przednią nogę i unieś tylną soulową nogę). To trudne ćwiczenie, ale nawet sama próba nauczy Cię szybko przesuwać ciężar na przednią nogę – co jest kluczowe w mizou. Możesz też robić łatwiejszą wersję: soul stall na murku i dynamicznie zmień układ nóg na mizuo stall, zanim zeskoczysz.
- Wolne wjazdy i korygowanie: Znajdź bardzo łagodną, niską przeszkodę (np. szeroki, płaski murek). Spróbuj wjechać na niego niemal z minimalną prędkością do pozycji mizuo i jeśli się zatrzymasz – to dobrze, bo możesz poprawić ułożenie nóg. Potraktuj to jak naukę stopniowego ślizgu: wskocz, zatrzymaj się (popraw stopy), potem lekko się odepchnij i zsuń kawałek, znów zatrzymaj, popraw… Taka metoda krok-po-kroku pozwoli Ci bez pośpiechu nauczyć się kontroli obu nóg w mizou.
Backside
Ustawienie rolek względem siebie: Backside grind pod względem ułożenia samych rolek jest bardzo podobny do frontside – obie stopy ustawione są równolegle, opierając się płozami (H-blockami) o krawędź. Różnica polega na orientacji ciała: w backside jesteś odwrócony plecami do przeszkody podczas ślizgu. To znaczy, że jeśli np. poręcz znajduje się po Twojej prawej stronie, to wykonując backside wskakujesz odwracając się tyłem do niej, a ślizg odbywa się z Twoimi plecami skierowanymi w stronę poręczy. Rolki względem siebie pozostają w odległości około barków, równolegle lub z lekkim V (palce minimalnie do środka). Obie szyny między kołami spoczywają na krawędzi. W praktyce backside wygląda jak frontside, tylko jedziesz „na ślepo”, nie patrząc twarzą w kierunku przeszkody. Stopy ustawione są więc prostopadle do kierunku jazdy (jak przy frontside), a kąt między rolkami – znikomy (ustawienie równoległe). Upewnij się, że żadna z rolek nie jest skręcona – muszą być ustawione równo względem siebie, bo w chaosie odwrócenia ciała łatwo jedną postawić inaczej.
Backside – balans ciała
Ponieważ jedziesz tyłem do kierunku ślizgu, balans w backside wymaga pewnego czucia przestrzennego. Podstawowa zasada to nie odchylać się do tyłu, czyli w stronę, w którą nie widzisz – bo wtedy grawitacja ściągnie Cię z raila. Zamiast tego pochyl się lekko do przodu (czyli klatką piersiową w stronę najazdu, choć jesteś odwrócony plecami). Innymi słowy, trzymaj ciężar nad palcami stóp. Ugięte kolana są absolutnie kluczowe – obniżony środek ciężkości pozwoli na lepszą kontrolę. Staraj się skręcić głowę i barki w stronę przeszkody, na ile to możliwe – zazwyczaj patrzy się przez ramię na początek poręczy, żeby wiedzieć, co się dzieje. Mimo to barki są nieco skręcone w tułowiu w porównaniu do bioder. Rozkład ciężaru na nogi zrób równomierny. Tylna noga (względem kierunku jazdy) często bywa minimalnie bardziej obciążona, ale najlepiej trzymać 50/50 na obydwu. Ręce pomagają w utrzymaniu równowagi – zwykle jedna ręka pójdzie w przód kierunku jazdy, a druga za Ciebie. Całe ciało powinno być napięte w centrum – mięśnie brzucha pracują, bo skręt tułowia (patrzenie przez ramię) i utrzymanie pozycji wymaga kontroli. Wyobraź sobie, że jedziesz frontside, tylko że musisz się odwrócić i spojrzeć za siebie – reszta ciała zachowuje się bardzo podobnie.
Backside – wejście i wyjście z grindu
Wejście: Najtrudniejszy element backside’a to moment skoku, bo wskakujesz „do tyłu”. Podejdź do przeszkody nieco dalej równolegle niż do frontside (prawie równolegle do poręczy, minimalny kąt). Patrz na miejsce, gdzie zamierzasz wylądować, ale w momencie wybicia odwróć głowę i tułów w przeciwną stronę niż do frontside. Tak by wykonać obrót 90° tyłem. Przykładowo do grindów na poręczy po prawej: do frontside obracasz się w lewo 90°, do backside – w prawo 90° (czyli odwracasz się od poręczy). Staraj się mocno zrotować biodra – Twoje nogi muszą od razu ustawić się prostopadle na przeszkodzie. Częstym błędem jest niepełny obrót, wtedy lądujesz pod złym kątem. Dlatego dynamicznie zamachnij ramionami w kierunku rotacji. Wyskocz niezbyt wysoko (wystarczy tyle, by obie szyny złapały krawędź) i lądowanie amortyzuj – szczególnie że tu nie widzisz dokładnie nóg, więc musisz polegać na wyczuciu. Gdy poczujesz kontakt płóz z krawędzią, od razu ugnij kolana i złap balans.
Wyjście: Najłatwiej wyjść z backside’a obracając się z powrotem przodem do kierunku jazdy. Czyli znów wykonujesz 90° obrót w tę samą stronę, w którą wskakiwałeś, tylko że teraz lądujesz jadąc do przodu. Przykładowo backside na poręczy po prawej (obrót w prawo do wskoku) – przy zeskoku zrób znów obrót w prawo 90°, żeby odwrócić się twarzą do jazdy. W momencie zbliżania się do końca poręczy zacznij patrzeć przed siebie (przez ramię przeciwnie niż wcześniej). Pozwól biodrom się przekręcić i wyskocz lekko, obracając nogi. Ląduj z ugiętymi kolanami. Innym wyjściem jest po prostu zsunąć się przodem.
Typowe błędy przy backside:
- Lądowanie bokiem kółek (połowiczny obrót): Jeśli nie obrócisz się w pełni tyłem do przeszkody, możesz zahaczyć kółkami jednej rolki i przekręcić się gwałtownie. Jak unikać: Przy wejściu zdecydowanie wykonaj obrót 90° – nie mniej! Pomóc może lekkie spojrzenie w dół przez ramię przed lądowaniem, by upewnić się, że jesteś prostopadły. Trenuj skoki 180° na sucho (jak do jazdy tyłem) – wtedy 90° nie będzie straszne.
- Utrata równowagi przez niewidzenie raila: Backside jest „ślepy”, więc często ludzie tracą pewność i balans zaraz po wskoku. Jak unikać: Ćwicz patrzenie przez ramię podczas jazdy – jedź prosto i próbuj obrócić głowę o 180°, by widzieć za siebie, kontynuując jazdę. Pomoże to w nawyku kontrolowania ruchu bez patrzenia na wprost. Podczas grindu natomiast wybierz sobie punkt w oddali, który co jakiś czas zerkasz przez ramię. Nie zamykaj oczu (tak się czasem zdarza odruchowo przy strachu)!
- Zbytnie wychylenie na zewnątrz: Często z obawy przed uderzeniem w poręcz rolkarze odchylają się od niej – niestety to powoduje wypadnięcie z grindu na zewnątrz. Jak unikać: Zaufaj pozycji pochylonej do przodu. Myśl „brzuch nad poręczą, plecy od poręczy”. Dociśnij stopy do krawędzi i spróbuj troszkę pochylić kolana w stronę poręczy. To zapewni, że siła nacisku jest tam, gdzie trzeba, i nie wyrzuci Cię na zewnątrz.
Ćwiczenia pomagające w nauce backside:
- Backside na trawę: Ustaw się tyłem do niskiej przeszkody (np. rury) na trawie. Zrób mały skok w tył tak, by wylądować płozami na tej przeszkodzie – nie martw się ślizgiem, bo trawa Cię zatrzyma. Chodzi o oswojenie się z niewidzeniem lądowania. Powtórz kilkanaście razy, aż zaczniesz trafiać pewnie.
- Stall backside: Jak przy frontside, ćwicz najpierw zatrzymanie. Wykorzystaj do tego quater. Najedź tyłem na przeszkodę i spróbuj utrzymać się w miejscu. Możesz poprosić kogoś, by asekurował Cię ręką z przodu (Twojego kierunku jazdy) – złapiesz balans, mając kogoś w polu widzenia z przodu. Gdy poczujesz się pewniej, puść i stój sam przez chwilę, po czym zjedź do przodu.
- 180° na dwie strony: Backside wymaga rotacji w drugą stronę niż zazwyczaj (każdy ma ulubiony kierunek obrotu). Trenuj zatem skoki 180° w stronę mniej naturalną. Jeśli np. łatwiej Ci kręcić w lewo, to backside na prawą poręcz wymaga obrotu w prawo – ćwicz skoki w prawo o 180° na płaskim, lądując tyłem do kierunku startu. Dzięki temu wzmocnisz pewność w tej rotacji i samo 90° backside’owe nie będzie problemem.
Pornstar
Ustawienie rolek względem siebie: Pornstar (czasem nazywany P-star) to grind, który łączy elementy mizou i acid – przednia noga jest soulowa (jak w mizou), a tylna noga ustawiona prostopadle do przeszkody palcami skierowanymi w stronę przeszkody (czyli odwrotnie niż w mizou).
Mówiąc prosto: przednia stopa stoi równolegle na soulplate, tylna jest założona z tyłu i oparta płozą, ale nie w pozycji frontside, tylko jakby w pozycji backside/frontside odwróconej. Często tłumaczy się to tak: pornstar to acid mizou, czyli wyobraź sobie mizou i odwróć kierunek tylnej stopy (palce do przeszkody zamiast od). W praktyce nogi są skrzyżowane – przednia noga mocno z przodu, tylna krzyżuje od tyłu. Kąt między rolkami bywa ostry, nieraz <90°. Tylna stopa opiera się zewnętrzną krawędzią płozy o krawędź (bo palce skierowane do środka grindu). Kolana często są skrzyżowane: kolano tylnej nogi chowa się za kolano przedniej. Wygląda to jak „nożyce”: nogi skrzyżowane, jedna z przodu, druga za. Ważne jest, by obie stopy solidnie zablokować: przednia płasko soulplatem, a tylna pewnie na H-blocku. Odległość między stopami jest niewielka – prawie stykają się butami.
Pornstar – balans ciała
Pornstar uchodzi za bardzo stabilny grind, gdy już się go zablokuje – mamy dwie nogi na różnych płaszczyznach, co daje pewną „zakleszczoną” pozycję. Ciężar ciała należy rozłożyć dość równomiernie między nogi, z lekkim wskazaniem na nogę soulową (przednią) – może ~60% przód, 40% tył. Przednia noga jest ugięta mocniej, bo to soul, tylna nieco mniej, ale i tak musisz być w niskiej pozycji. Biodra są skierowane ukośnie do przeszkody – prawdopodobnie nieco mniej skręcone niż przy mizou. Tułów trzymamy nad środkiem między stopami. Ważne, by nie odchylać się do tyłu – bo tylna noga jest za Tobą, co kusi by pociągnąć ciało w tył. Zamiast tego pochyl lekko barki nad poręcz. Ręce dla balansu: często w pornstarze obie ręce są wyciągnięte nieco w przód (w kierunku jazdy), bo nogi zakleszczone dają stabilność boczną, a wyzwaniem jest raczej utrzymanie równowagi przód-tył. Głowę skieruj wzdłuż przeszkody, staraj się patrzeć do przodu. Ponieważ nogi są skrzyżowane, możesz odczuwać lekkie napięcie w biodrach – utrzymaj je, to zapewnia sztywność pozycji. Generalnie balans jest podobny do mizou/pornstar rodziny. Pilnuj, by ciało było centrycznie nad nogami, nie za bardzo do przodu ani do tyłu.
Pornstar – Wejście i wyjście z grindu
Wejście: Najlepiej opanować wcześniej mizou i acid osobno, bo pornstar to ich kombinacja. Wejście wymaga zdecydowanego skrzyżowania nóg w powietrzu. Podejdź do raila pod kątem ok. 30–45°. W momencie wybicia skrzyżuj nogi: przednią wysuwaj w soul przed siebie, a tylną od razu kieruj za nią, palcami w stronę przeszkody. Możesz to przećwiczyć na sucho – skacz w miejscu i próbuj lądować ze skrzyżowanymi nogami (to trudne, ale pomaga wyczucie). Początkowo skuteczną metodą jest wejście dwuetapowe: najpierw ląduj w mizou, a ułamek sekundy później skręcaj tylną stopę palcami do poręczy (czyli zmieniasz mizou na pornstar już na railu). Gdy nabierzesz wprawy, rób to jednocześnie – tak by od razu zaskoczyć w pornstar. Ważne jest mocne dociśnięcie obu nóg przy lądowaniu, bo pozycja jest skomplikowana – dynamicznie ugnij kolana, by się „złożyć” w trik.
Wyjście: Z pornstara najłatwiej wyjść, kontynuując rotację ciała w kierunku jazdy. Ponieważ nogi są skrzyżowane, zwykle robi się tak: wybija się mocniej z przedniej nogi, przez co ona pierwsza odlatuje od raila. Możesz wyjść jak z soul grindu – prosty skok w przód – ale musisz pamiętać, by rozkrzyżować nogi w powietrzu, bo inaczej wylądujesz skrzyżowany i się przewrócisz. Zatem przy odskoku świadomie rozłącz nogi, by wylądowały równolegle obok siebie.
Typowe błędy przy pornstar:
- Niedostateczne skrzyżowanie nóg: Jeśli nogi nie skrzyżują się wystarczająco, można wyjść z tego pół-mizou, pół-pornstar, co jest bardzo niestabilne (stopy zbyt szeroko, nie „klinują” się). Jak unikać: Podczas wskoku przełóż wyraźnie jedną nogę za drugą. Myśl o tym, by Twoje uda prawie się zetknęły w powietrzu. Możesz też zacząć od alley-oop mizou – wskocz z lekkiego obrotu tak, by od razu tylna noga była za przednią. Ćwicz w domu: stań w pozycji mizou i spróbuj skrzyżować nogi bez odrywania rolek (przesuwając jedną za drugą na podłodze).
- Brak stabilności tylnej nogi (wheelbite): Tylna noga w pornstarze bywa kapryśna – jeśli nie ustawisz jej idealnie, kółka mogą zahaczyć o krawędź lub stopa się przekręci. Jak unikać: Właściwie pornstarowy H-block sam się blokuje, gdy nogi są dobrze skrzyżowane. Skup się więc na maksymalnym skrzyżowaniu i dociśnięciu – wtedy zewnętrzna krawędź tylnej szyny mocno zaprze się o rail. Możesz delikatnie pochylić tę stopę do wewnątrz (jak przy backside), by upewnić się, że kółka są uniesione.
- Trudność z wyjściem (plątanie nóg przy lądowaniu): Przy lądowaniu zdarza się, że nogi dalej są skrzyżowane i rolkarz „wiąże sobie supeł” przy wybiciu. Kończy się to upadkiem, bo nogi się blokują wzajemnie. Jak unikać: Ćwicz wyskoki z rozkrzyżowaniem: podczas ślizgu pornstar, zanim oderwiesz się od raila, pomyśl o rozchyleniu kolan. Możesz też przećwiczyć skoki z pornstar stall. Ustaw się w pozycji pornstar na murku (z pomocą ręki, jeśli trzeba). Następnie spróbuj z tej pozycji zeskoczyć na ziemię, rozplątując nogi w powietrzu. Po kilku takich próbach Twój mózg zakoduje, by zawsze przed lądowaniem rozkrzyżować.
Ćwiczenia pomagające w nauce pornstar:
- Stall pornstar z soul na dwa razy: Wejdź na niski murek najpierw do pozycji mizou (przednia soul, tylna backside). Następnie przekręć tylnią nogę palcami w stronę soulowej nogi – teraz jesteś w pornstar. Potrenuj utrzymanie balansu w tej skrzyżowanej pozycji na miejscu. To przygotuje Cię do złożenia nóg podczas jazdy.
- Wspomagane wejście: Znów z pomocą partnera lub poręczy – spróbuj wskoczyć w pornstar trzymając się. Partner stoi przed Tobą (twarzą w Twą stronę) i trzyma Twoje ręce. Ty skaczesz i krzyujesz nogi do pornstara na railu. Partner stabilizuje, byś nie upadł, a Ty możesz sprawdzić, jak to jest mieć nogi w tej pozycji w ślizgu. Gdy poczujesz, że siadło ułożenie obu nóg, puść partnera i spróbuj chwilę pojechać.
- Symulacja na sucho: Załóż rolki i spróbuj na dywanie lub trawie wskoczyć w pornstar bez przeszkody. Po prostu z miejsca skocz i postaraj się wylądować w pozycji pornstar (oczywiście zatrzymasz się od razu). Sprawdź ustawienie nóg, popraw, odskocz. Powtórz wiele razy, żeby ciało zrozumiało ten ruch. Nawet jeśli nie jedziesz, samo ułożenie nóg będzie zapamiętane podczas prawdziwego grindu.
Nauka grindów na rolkach – podsumowanie
I to by było na tyle, jeśli chodzi o nasze pierwsze siedem gridów. Pamiętaj, że nauka grindów na rolkach to przede wszystkim dobra zabawa, eksperymentowanie i nieustanny rozwój. Nie przejmuj się, jeśli na początku coś nie wychodzi – każdy mistrz zaczynał od podstaw. Trenuj regularnie, baw się dobrze i ciesz się każdym postępem. Do dzieła – rolki czekają na Ciebie. Jeśli szukasz kolejnej zajawki zobacz w innym artykule co można robić na rolkach.